Gdy wszedłeś do karczmy ktoś szarpnoł cię i powiedział - pssst... - Ty zdezorientowany zauważyłeś, że to ktoś ze stolika szemranych interesów. Powiedzieli do ciebie - Potrzebujesz jakiejś roboty na b oku?- Mieli ci wiele zadań do zlecenia. Wybierz jedno z nich:

- Brak zadań